A chwilę później całą złość wyładowuje. na Wiktorii!
- Dlaczego się na mnie uwzięłaś?! - laborantka mocno chwyta dziewczynę za rękę -
tak, by sprawić rywalce ból. - Przesłuchuje mnie policja, Andrzej wmawia mi coś
czego nie zrobiłam. Dlaczego mnie oskarżasz?! (...) Moje życie, moja praca, opinia,
Andrzej. Wszystko przez ciebie się rozwaliło!