Prawda wychodzi na jaw!
Zubrzycki wbiegnie pod koła auta, które będzie prowadzić Daria, przez co jego żona rozbije samochód i straci przytomność. A gdy Marcin spróbuje rannym pomóc, Monika wyciągnie broń.
- Najpierw moja kasa!
Doktor Molenda – po tym, co przeżył przez kilka ostatnich tygodni – tym razem jednak się nie złamie. I sam sięgnie po telefon, by zadzwonić na numer alarmowy.
- Chcesz, to strzelaj!(…) Potrzebne dwie karetki… Ranna kobieta w ciąży!