Ślubny armagedon!
Tuż przed uroczystością Falkowicz odkryje, że Michał planuje rzucić pracę, wyjechać z Leśnej Góry i zniknąć w końcu z życia jego oraz Kasi… i od razu odzyska humor! Nieświadomy, że nadal siedzi na „bombie zegarowej”... Jego narzeczona będzie o krok od załamania i - ukryta w łazience – zaleje się łzami. Alexa - wedding plannerka – popełni za to fatalny błąd, przez który na ślubie nie pojawi się w ogóle urzędnik, który... miał go udzielić.