Ślubny armagedon!
Największym zagrożeniem dla szczęścia młodej pary okaże się jednak… Barbara! Bo to właśnie ona wyzna w końcu Michałowi, że jest ojcem Matyldy.
- Boję się, że mnie znienawidzisz… Że stracę syna… Nie miałeś skończonych 16 lat, uwiodła cię dojrzała kobieta, mężatka… Byłeś zdolny: czerwone paski, olimpiady…
- Co zrobiłaś?... Mamo?
- Nie poszedłbyś na medycynę... Nie był tym, kim dziś jesteś! Przez lata myślałam, że dobrze zrobiłam. Ale kiedy zobaczyłam Matyldę…