05 - 936(043)_NUN.jpg
A gdy Bart wystawi pacjentce zaświadczenie o poczytalności – by nikt w sądzie nie mógł jej słów podważyć - Markiewicz wybuchnie wściekłością.
- Kto pana prosił!?
- Wie pan, jestem w miarę samodzielny, sam podejmuję decyzje...
- Ale to ja jestem pańskim przełożonym!
- Temu nie zaprzeczam... choć nadal trudno mi w to uwierzyć.