Walka o życie
A kilka godzin później Milewska posunie się krok dalej i zaprosi młodą matkę do siebie - gotowa na wszystko, by zapewnić jej i dziecku bezpieczeństwo.
- Może się pani zatrzymać u mnie… Mamy duży dom. Może pani u nas zostać tak długo, jak pani będzie potrzebowała...