Wściekłość, ból i podejrzenie...
Dramatyczne chwile czekają też Asię – po kolejnym telefonie z policji. Dziewczyna wyzna Radwanowi, że Piotra mogło jednak spotkać coś złego.
- Skontaktował się z nimi konsulat i policja stamtąd… Znaleźli dokumenty Piotra.
- To nie musi o niczym świadczyć... Zgubił albo go okradli. Mają coś więcej?
- Tak. Jakąś chustę…
A śledczy, który prowadzi sprawę, przekaże w finale lekarce tragiczną wiadomość:
- Dokumenty i chusta zostały znalezione obok ciała...