Zbuntowani…

Zapraszamy na 687 odcinek „Na dobre i na złe”… Co spotka lekarzy z Leśnej Góry w kolejnym tygodniu?
Zbuntowani…
Zbuntowani…
Falkowicz zacznie namawiać Adama, by – dla dobra syna – wprowadził się do Oliwii. - Józef potrzebuje właściwych wzorów męskości. Ojca i stryja u boku… - Nie będziemy razem mieszkać! - Czemu? Bo Wiki? Bądź pragmatyczny... Biochemia dowodzi, że nie ma większej różnicy między stanem zakochania a tabliczką czekolady! Od słowa do słowa, bracia znów się pokłócą. A w finale Krajewski wybuchnie: - Trzymaj swój wścibski nochal z daleka od moich spraw, bo w końcu ci go rozkwaszę!
Zdjęcia w galerii:
Zbuntowani…
Zbuntowani…
Zbuntowani…
Zbuntowani…
Zbuntowani…

Polecamy