W kolejną środę Kędzior dostanie kilka ciosów nożem w brzuch - i niemal od razu osunie się na ziemię. A Basia – przerażona - podbiegnie do kolegi, by jak najszybciej ocenić jego stan.
- Jezu… Spokojnie, leż spokojnie… Zegnij nogi w kolanach… Oddychaj… Ruda, ranny ratownik, potrzebny drugi zespół i policja!
- Przyjęłam!
- Zaraz będzie pomoc… Patrz na mnie! Nie odpływamy, jesteśmy tutaj, ok?!
Gdy ranny straci przytomność i przestanie oddychać, ratowniczka się nie podda. I nadal będzie walczyć o jego życie – aż do chwili, gdy na miejscu zjawi się nie tylko policja, ale też ekipa doktora Banacha.
- Basia, jesteś cała?!
- Kędzior ma ranę kłutą brzucha, defibrylowany trzy razy!
Kilkanaście minut później karetka dotrze w końcu do Leśnej Góry i Wiktor przekaże kolegę chirurgom…
- Na blok, natychmiast! Wiktor… jak to się stało?!
- Stało się. Zróbcie, co tylko możecie...
Czy operacja się powiedzie – i Kędzior powróci do pracy w stacji?
Emisja odcinka numer 283 już 16 grudnia o godz. 21:55… zobacz koniecznie!
