Po badaniach lekarze potwierdzą, że nowotwór chłopaka powrócił – i uprzedzą młodych, że tym razem operacja jest niemożliwa. A Zosia kompletnie się załamie. Tomek uzna od razu, że powinien zwrócić ukochanej „wolność”- zrywając zaręczyny.

- Mówią, że mam pół procenta szans… Musimy odwołać ślub.

Córka Wiktora jednak się na to nie zgodzi:

- Nie, nie ma takiej opcji! Wychodzę za mąż. Za ciebie. Tak, jak się umawialiśmy! Chyba, że mnie nie chcesz… Ale muszę cię ostrzec, że mój ojciec już się nastawił, więc jak wycofasz oświadczyny, to się wkurzy, a ostatnio jest nieobliczalny!

- Zosia, to nie ma sensu... Pół procenta…

- Miałam jedną milionową procenta szans, że cię spotkam... Ale spotkałam!

Tymczasem Wiktor obieca dziewczynie swoje wsparcie...

- Wiem, jak to jest, kiedy miłość twojego życia… Kiedy twoja mama zginęła… długo, bardzo długo byłem zły. Obrażony na cały świat, za to, że zabrał mi ukochaną osobę.(…) Dopiero później zrozumiałem, że nie powinienem być zły, tylko wdzięczy za to, że mogłem ją spotkać… Kochasz go, prawda? Pomogę wam. Ze ślubem, przygotowaniami…

Co wydarzy się dalej? Czy Tomek w końcu odejdzie – a Zosię czeka tylko rozpacz i ból?

Odpowiedź wkrótce… tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu – zapraszamy!