W najbliższą środę lekarz odkryje, że dziewczyna, która na jego oczach próbowała się zabić, przyjmowała nasiona „drzewa samobójców”. I że dostała trującą roślinę od psycholożki, która miała jej pomóc. Doktor Góra będzie w szoku - i od razu terapeutkę zaatakuje. Pani psycholog zacznie się jednak sprytnie bronić.
- Nie chciałam, żeby się zabiła… Próbowałam ją od tego odwieść...
- Ale dała jej pani te nasiona!
- Jeśli ktoś chce się zabić i tak to zrobi... Skoczy z mostu, potnie się, a przedawkować może nawet paracetamol. Uważam, że ludzie powinni mieć prawo wyboru kiedy i jak zakończyć swoje życie. W Szwajcarii są nawet firmy, które oferują…
- Dzwonię na policję!
- I co im pan powie? Te nasiona nie są nielegalne. Nie kazałem jej ich przecież połykać…
- Ale wiedziała pani, że Natalia ma myśli samobójcze!
- Jestem psychologiem! Połowa moich pacjentów ma myśli samobójcze. Staram się ratować wszystkich, ale…
Szef stacji straci w końcu cierpliwość i rzuci, lodowatym tonem:
- Komu jeszcze dała pani te nasiona?
- Proszę uszanować wolność wyboru…
- Szanuję. Może pani wybrać: powie pani mi albo policji! Komu dała pani nasiona?!
- Im już nie można pomóc…
- To się jeszcze okaże!
Czy „pani psycholog” w końcu się złamie – i poda lekarzowi nazwiska pacjentów, którym grozi śmierć? I czy doktor Góra zdoła uratować jej kolejne ofiary? Emisja odcinka numer 217 już 30 stycznia o godz. 21:55 – takich emocji lepiej nie przegapić!