Widząc ich sprzeczkę – i to gwałtowną - lekarz zacznie się o dziewczynę naprawdę niepokoić. A przyjaciółka opowie mu w końcu o swoich problemach.
- Ja nawet nie wiem, co on tam dokładnie przeżył... Nie chce ze mną rozmawiać, prawie nie mam z nim kontaktu! Włóczy się gdzieś nocami albo pół dnia patrzy w sufit…
- Facet po takich przejściach może być groźny.
- On jest chory, nie groźny, doktorku...
Po rozmowie z Lidką, Góra wcale jednak się nie uspokoi... Pełen złych przeczuć, lekarz zacznie Roberta śledzić. I pojedzie za rywalem, gdy ten wymknie się późnym wieczorem z domu. A w finale odkryje, że ukochany Lidki...
No właśnie, co Artur zobaczy tej nocy? O tym przekonacie się oglądając kolejny odcinek "Na sygnale" - zapraszamy gorąco!