Podczas dyżuru Artur będzie panować nad emocjami… ale w finale wybuchnie. I wezwie rywala do swojego gabinetu - na szczerą „rozmowę”.
- Długo czekałeś na ten moment, co? Czaiłeś się i okopywałeś za moimi plecami... Zgrywałeś bohatera, podczas gdy ja odwalałem papierkową robotę!
Doktor Banach, słysząc oskarżenia kolegi, będzie w szoku.
- Artur, o czym ty mówisz?
- Chcę, żebyś wiedział, że nie wygrałeś w uczciwy sposób... Wiedziałeś, jak zależało mi na tym stanowisku... Wiedziałeś, jak ciężko na nie pracowałem! Nie spodziewałem się tego po tobie…
- Nie chcę twojego stanowiska... Co ci strzeliło do głowy?
- Nawet teraz nie masz odwagi się przyznać?!
Czy Wiktor naprawdę zostanie nowym szefem ratowników? A jeśli nie… kto okaże się następcą Góry?
Emisja odcinka numer 221 już 27 lutego o godz. 21:55 – lepiej nie przegapić!
