W najbliższą środę ekipa Wiktora odpowie na wezwanie do mężczyzny, którego „zaatakował pies”… ale trafi na bandytę, którego postrzeliła policja. Oraz na jego kolegów - uzbrojonych i agresywnych.
- Nikt stąd nie wychodzi! Żadnych sztuczek! Chudy potrzebuje pomocy...
Doktor Banach zachowa zimną krew i spróbuje z napastnikami negocjować.
- Wiecie, że jeśli się nie zameldujemy, dyspozytor wezwie tu patrol?
- Załatwicie to szybko, to nikomu nie stanie się krzywda!(…) Zszyjecie go... Dalej już sobie poradzimy!
- Pomogę mu, ale w szpitalu.(…) Trzeba podać znieczulenie, wyjąć kulę, podwiązać naczynia... I to wszystko w warunkach sterylnych, z anestezjologiem i dostępem do badań pacjenta.
- To nie było pytanie... Zszywasz go tu albo rozwalę ci łeb!
- Jeśli zaszyję go z kulą, dostanie zakażenia i umrze! Jedziemy do szpitala. Jako lekarz nie podejmę innej decyzji...
Gdy Wiktor się nie podda, jeden z bandytów straci w końcu cierpliwość – i przystawi mu pistolet do głowy.
-Zszyjesz go... Teraz!
Jaki będzie finał? Ciekawych zapraszamy przed telewizory, a na naszej stronie - na kolejnego newsa!