W kolejny piątek Adam postanowi wyznać żonie, jak wiele dla niego znaczy – i na powitanie wręczy jej piękny bukiet.
- A... z jakiej okazji?
- A czy to musi być okazja, żebym wspaniałej matce swojego wspaniałego dziecka dał kwiaty?
- Gerbery. Pamiętałeś…
- No, a jak… Pomyślałem, że może skoczymy gdzieś po dyżurze?
Gdy Wszołek zaproponuje randkę, uśmiech Basi jednak zniknie. I w końcu dziewczyna szczerze powie mężowi, że na „happy end” nie mają już szans - kompletnie go tym zaskakując.
- Przecież dobrze nam idzie... Mamy fantastycznego syna…
- I zawsze będziemy go mieć. Ale poza tym niewiele nas łączy…
- Poza tym? To chyba wystarczy, nie?
- Nie mnie. Adam, to już nie to…
Czy Wszołek w finale podda się i… zaproponuje rozwód? Tak, by oboje z żoną mogli od nowa ułożyć sobie życie?
Emisja „Na sygnale” jak zawsze w czwartki o 21:00 i w piątki o godz. 21:30, tylko na antenie TVP1 – zapraszamy!