Gdy doktor Banach uzna, że może chodzić o narkotyki, matka chorego będzie przerażona.
- Jezus Maria… Ale to niemożliwe!
- Proszę pani, jestem pewien, że syn czymś się zatruł... Mogła pani o tym nie wiedzieć.
- On ma dwanaście lat! Nie, na pewno nie narkotyki… Nie! Doktorze, to musi być inna przyczyna!
Tymczasem Martyna zauważy u młodego pacjenta kolejne, niepokojące objawy.
- Poparzenia na ustach, biały nalot na języku…
- Połknął coś żrącego... Co to mogło być? Proszę sprawdzić chemię domową! Czy cokolwiek było w jego zasięgu?!
Wiktor od razu połączy fakty i chwilę później ratownicy – wspólnie z matką chłopca – zaczną przeszukiwać cały dom. Doktor Banach skupi się za to na pacjencie…
- Maciek, spójrz na mnie... Co wypiłeś?! Mów, to bardzo ważne!
- Zostawcie mnie…
- Oby to nie był wybielacz...
Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 214 już 9 stycznia o godz. 21:55 – lepiej nie przegapić!