Zapraszamy na 182 odcinek „Na sygnale”, a w nim…

Prawnik sugeruje, że stan Góry wcale nie musi się poprawić...
- Obudził się?
- Nie.
- Wolelibyśmy, żeby tak już zostało…
A ordynator rzuca tylko, z ironicznym uśmiechem:
- Domyślam się... Kto wie, co mógłby opowiedzieć?
- O co panu chodzi?
- Na ciele pacjenta widziałem takie dwa dziwne, czerwone ślady... Jakby po paralizatorze. Ktoś spartaczył robotę. Pana szef nie będzie zachwycony.
- Pana to bawi? Proszę uważać, doktorze. Wypadki chodzą po ludziach…

Tymczasem Marian, ojciec zmarłego chłopaka, również zagląda na oddział… I – pragnąc zemsty – staje nad nieprzytomnym Górą:
- Myślisz, że się wywiniesz? Jeszcze zapłacisz za to, co zrobiłeś…
Chwilę później mężczyznę wyprasza z sali Anna. Bandyta jednak się nie poddaje… I w końcu zaczyna doktor Reiter grozić.
- Wiesz, kim ja jestem, złotko? Wiesz, co mogę zrobić z takimi jak ty?…
- Nie jest pan pierwszym socjopatą, który mi grozi! A teraz wynocha!

Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 182 już 14 marca, punktualnie o godz. 21:45 – zobacz koniecznie!