Adrenalina i miłość

Przed nami 386 odcinek „Na sygnale” i kolejna porcja emocji! Co tym razem spotka serialowych ratowników?
Podczas kolejnego wezwania ratownicy trafią za to na ofiary zatrucia czadem. Dwoje dorosłych uda się im wyprowadzić na ulicę, ale wtedy Britney odkryje, że w mieszkaniu zostały dzieci. I wbiegnie na nowo do domu, choć Alek spróbuje ją zatrzymać. - Britney! Co ty robisz, do cholery?! Wyłaź stamtąd!!! Dziewczyna zdoła w końcu jedno z dzieci uratować i zostanie prawdziwą bohaterką – choć przy okazji sama też zatruje się czadem i Alek będzie musiał jej zrobić sztuczne oddychanie.
Podczas kolejnego wezwania ratownicy trafią za to na ofiary zatrucia czadem. Dwoje dorosłych uda się im wyprowadzić na ulicę, ale wtedy Britney odkryje, że w mieszkaniu zostały dzieci. I wbiegnie na nowo do domu, choć Alek spróbuje ją zatrzymać. - Britney! Co ty robisz, do cholery?! Wyłaź stamtąd!!! Dziewczyna zdoła w końcu jedno z dzieci uratować i zostanie prawdziwą bohaterką – choć przy okazji sama też zatruje się czadem i Alek będzie musiał jej zrobić sztuczne oddychanie.
Zdjęcia w galerii:
Przed nami 386 odcinek „Na sygnale” i kolejna porcja emocji! Co tym razem spotka serialowych ratowników? Przede wszystkim do ekipy z Leśnej Góry dołączy Alek - kolega, który zrobił ostatnio na Britney piorunujące wrażenie. Bieliński zatrudni chłopaka, by stacja mogła nadal działać, nawet mimo braku połowy personelu. A młody ratownik trafi do jednego zespołu właśnie z Britney... - Jeździcie razem! Spokojnie, to sprawdzony zawodnik... Wystarczy za trzech!
Ich pierwszym pacjentem zostanie agresywny kierowca, którego policjant poraził z paralizatora. A mężczyzna, by wyłudzić odszkodowanie, zacznie zgłaszać kolejne problemy ze zdrowiem – co od razu wzbudzi u ratowników czujność. - Ręki nie czuję... Mroczki mam przed oczami, w uszach mi dzwoni... - To sporo nowych objawów... W finale Alek wpadnie jednak na sprytny sposób, jak nakłonić „chorego” do wyznania prawdy.
- Utrata czucia, mroczki, dzwonienie... to poważne uszkodzenie mózgu! Nie ma czasu, musimy operować na miejscu! - Ale jak... operować? Co pan?! - Spokojnie, tylko otworzymy panu czaszkę, żeby upuścić krew... - Co pan... oszalał?! Zostaw! - Tu chodzi o pana życie! Spokojnie, znieczulimy pana… Britney, leć po wiertarkę! - OK, kłamałem! Zostaw mnie już, kłamałem, powiedziałem!!!
Podczas kolejnego wezwania ratownicy trafią za to na ofiary zatrucia czadem. Dwoje dorosłych uda się im wyprowadzić na ulicę, ale wtedy Britney odkryje, że w mieszkaniu zostały dzieci. I wbiegnie na nowo do domu, choć Alek spróbuje ją zatrzymać. - Britney! Co ty robisz, do cholery?! Wyłaź stamtąd!!! Dziewczyna zdoła w końcu jedno z dzieci uratować i zostanie prawdziwą bohaterką – choć przy okazji sama też zatruje się czadem i Alek będzie musiał jej zrobić sztuczne oddychanie.
A w finale… młodych ratowników połączy już nie tylko praca. - Niezły z nas zespół, co? Ale, Britney… nigdy więcej takich numerów, zrozumiano? Nie chcę cię już widzieć w takim stanie... - Wiesz, że nie musiałeś robić mi oddechów ratowniczych? Byłam przytomna… - Wiem, ale nie mogłem się powstrzymać...
- Po prostu chciałem cię pocałować. Myślałem o tym, odkąd tylko cię ujrzałem... - To czemu tak długo z tym czekałeś?…  Jak akcja rozwinie się dalej? Ciekawych zapraszamy do TVP1 w każdy czwartek o 21:00 i każdy piątek o 21:40!

Polecamy