Po krótkiej rozmowie z dziewczyną Anna odkryje, że bandyta atakował już wcześniej – i Sara nie jest jego jedyną ofiarą. - Kiedyś, na imprezie… Bastek dosypał nam czegoś. Nic nie pamiętam, ale są nagrania… - Wykorzystali was? - Szantażował mnie, ją też. Zmuszał do różnych rzeczy... - Dlaczego nic nie powiedziałaś? - Moi rodzice… oni by tego nie przeżyli.(...) Wyślę pani to nagranie... ale nie będę zeznawać!