Sekundę później dziewczyna wpadnie za to w panikę – gdy nieznajomy zacznie wymownie wskazywać na swoje krocze. - Bo pani jest ratowniczką... A ja pomocy potrzebuję... On... - Jaki on?! - Mocarz... - Pomocy! Na pomoc! Ratunku! Nie zbliżaj się! Ty i... to coś! Krok bliżej i cię uszkodzę!!!