I cały czas działa w porozumieniu z policją! Monika, Martyna oraz Piotr będą obserwować z ukrycia jego salę i nagrywać każde słowo. Choć sierżant Zawadzka, słuchając szaleńca, z trudem zachowa spokój. - Co ten świr mu robi?!(…) Jezu, wchodzimy! - Wiktor prosił, żeby nie przerywać, dopóki Potocki nie wygada się, co zrobił z Anną... - Może go tym... zabić?