Strona główna » Rozrywka » Seriale » obyczajowe » Na sygnale » galerie » Fotostory » Fotostory: Złudne nadzieje

Fotostory: Złudne nadzieje

Przed nami kolejny odcinek „Na sygnale” – numer 377… Co tym razem czeka serialowych ratowników?
Niestety… głównie kłopoty. Po kilku „burzliwych” interwencjach – zakończonych bójkami i skargami od pacjentów – kierownictwo zażąda od Wiktora zwolnień dyscyplinarnych. A Basia, Nowy oraz Zdzisio zgłoszą się na ochotników. - Jeśli ktoś musi polecieć, to ja! Biorę najmniej dyżurów, jakoś załatacie grafik. Może zacznę szkolenia z pierwszej pomocy… Jakoś sobie poradzę!
Niestety… głównie kłopoty. Po kilku „burzliwych” interwencjach – zakończonych bójkami i skargami od pacjentów – kierownictwo zażąda od Wiktora zwolnień dyscyplinarnych. A Basia, Nowy oraz Zdzisio zgłoszą się na ochotników. - Jeśli ktoś musi polecieć, to ja! Biorę najmniej dyżurów, jakoś załatacie grafik. Może zacznę szkolenia z pierwszej pomocy… Jakoś sobie poradzę!
Zdjęcia w galerii:
Niestety… głównie kłopoty. Po kilku „burzliwych” interwencjach – zakończonych bójkami i skargami od pacjentów – kierownictwo zażąda od Wiktora zwolnień dyscyplinarnych. A Basia, Nowy oraz Zdzisio zgłoszą się na ochotników. - Jeśli ktoś musi polecieć, to ja! Biorę najmniej dyżurów, jakoś załatacie grafik. Może zacznę szkolenia z pierwszej pomocy… Jakoś sobie poradzę!
- O nie, Baśka! Bez ciebie nie ma tego zespołu! Ja odejdę. Doktor i tak powinien był mnie wywalić za tę akcję z Zosią... - Przestańcie! Wy ratujecie ludzi, a ja tu tylko jeżdżę... Niewielka strata. Szefie, jak coś, to ja nawet powiem, że to wszystko moja wina, co mi tam...
Doktor Banach postanowi jednak o kolegów walczyć, ryzykując własną karierę. - Nikt nie zostanie zwolniony! Napisałem im, co o tym myślę... i wysłałem wraz z moją dymisją. - Co takiego?! - Stawimy im czoła razem. Wszystkich nas nie wyrzucą... Zresztą Benio wkrótce wraca na miejsce szefa, może on przemówi im do rozsądku. - Ale co z panem?!
W finale okaże się za to, że Anna i Wiktor mają kolejny problem… Bo opiekunka Czarka z ośrodka uzna, że ich przyjaźń z chłopcem wcale nie wychodzi mu na dobre i postanowi ich kontakty ograniczyć. - Czarek bardzo się z wami zżył, zaczyna traktować was jak rodziców... W związku z tym muszę zapytać, jakie macie wobec niego zamiary?
- My jeszcze o tym nie... - Musimy sobie sami to poukładać… Chcieliśmy dla Czarka jak najlepiej... - Zróbmy tak... Na razie państwu proponuję, byście ograniczyli swoje wizyty do sporadycznych okazji. Urodziny, święta…
Jak zareaguje Czarek, gdy przyjaciele ze stacji nagle go opuszczą?  Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP1, w premierowych odcinkach serialu… Zapraszamy gorąco!

Polecamy