Jak grom z jasnego nieba

Nowe przygody i nowe emocje... Co wydarzy się w najbliższych odcinkach „Na sygnale”?
Najpierw przed kościołem dojdzie do wypadku i na ulicę spadnie… skoczek spadochronowy. Prosto na Artura oraz Beatę – akurat w chwili, gdy będą próbowali naprawić swoje małżeństwo. - Rozumiem, że nie chcesz mnie widzieć... Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie… I chciałam, żebyś wiedział, jak bardzo żałuję... Gdybym tylko mogła cofnąć czas... Dasz nam drugą szansę? - UWAGA!!!
Najpierw przed kościołem dojdzie do wypadku i na ulicę spadnie… skoczek spadochronowy. Prosto na Artura oraz Beatę – akurat w chwili, gdy będą próbowali naprawić swoje małżeństwo. - Rozumiem, że nie chcesz mnie widzieć... Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie… I chciałam, żebyś wiedział, jak bardzo żałuję... Gdybym tylko mogła cofnąć czas... Dasz nam drugą szansę? - UWAGA!!!
Zdjęcia w galerii:
Nowe przygody i nowe emocje... Co wydarzy się w najbliższych odcinkach „Na sygnale”?  Przede wszystkim w odcinku numer 444 zobaczymy "ślub" Marietty z Marcinem, synem Zdzisia - tak pechowy, że... w ogóle się nie odbędzie!
Najpierw przed kościołem dojdzie do wypadku i na ulicę spadnie… skoczek spadochronowy. Prosto na Artura oraz Beatę – akurat w chwili, gdy będą próbowali naprawić swoje małżeństwo. - Rozumiem, że nie chcesz mnie widzieć... Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie… I chciałam, żebyś wiedział, jak bardzo żałuję... Gdybym tylko mogła cofnąć czas... Dasz nam drugą szansę? - UWAGA!!!
Ksiądz, który miał pobłogosławić nowy związek, straci za to nagle przytomność. Gdy Kuba z Nowym ustalą, że kapłan jest pod wpływem narkotyków, Zdzisio będzie o krok od załamania. - Młodzi na ślub się spóźniają… Skoczek spada z jasnego nieba… I jeszcze, za przeproszeniem... ksiądz naćpany?... Fatum jakieś!? A gdy w finale na miejscu zjawią się narzeczeni…
...Marcin wyzna ojcu, że na ślub wcale nie ma ochoty - i odejdzie. - Mam sobie rujnować życie? Bo ty tak chcesz? Albo ona? Nic mnie z nią nie łączy! - Jak „nic”? Ojcem będziesz… Facet musi brać sprawy na klatę! - Tak jak ty? Ożeniłeś się z matką i co? Gówno z tego wyszło!(…) Mam się żenić, żebyś ty odkupił swoje grzeszki?!
Gdy senior zostanie z Mariettą sam, zapewni jednak niedoszłą synową, że na jego pomoc wciąż może liczyć. - Ślubu nie będzie... ale ja będę najlepszym dziadkiem na świecie! I teściem też! Nigdy was nie zostawię... Lisia kita!
W odcinku numer 445 na świat przyjdzie w końcu wnuczka Zdzisia - Amelka! Tuż po porodzie stan Marietty jednak gwałtownie się pogorszy. I zespół Benia stoczy dramatyczną walkę o życie młodej matki…
Z kolei w odcinku numer 446 Alek na nowo spróbuje zbliżyć się do Britney. I tym razem, gdy zaproponuje ukochanej spotkanie, nie usłyszy wcale odmowy. - Proponujesz mi... randkę? - Na razie myślałem, że... gdzieś wyskoczymy. Otwierają nową knajpę z kraftowym browarem... - Zastanowię się... - Ale nie mówisz „nie”?
Tymczasem Nowy postanowi ostro porozmawiać z Leną - po tym, jak przyłapał ją na romansowaniu z ojcem Kuby. Słysząc kolejne zarzuty, dziewczyna wzruszy jednak tylko ramionami. - Ty mój harcerzyku... Mogę owinąć sobie wokół palca każdego faceta. Ciebie, Kubę, jego dzianego starego... Kogokolwiek. I co mi zrobisz? - Manipulowałaś nami? Od początku?... - Świat jest gówniany. Ja tylko się dostosowuję…
Po chwili Lena sama zacznie ratownikowi grozić - gotowa nie tylko dalej kłamać, ale też oskarżyć chłopaka o molestowanie! - Dzwonię do Kuby! - I co mu powiesz? Komu uwierzy? Rywalowi? Czy skrzywdzonej narzeczonej? „Kubuś, kochany… Ten Nowy... on chyba, no wiesz… nie zapomniał! Cały czas się we mnie buja... Nie chce się odczepić, a ostatnio… szpieguje mnie, wydzwania… Mówi o mnie straszne rzeczy... Boję się, Kuba... Boję się... Uratuj mnie!”…
- Tak to się robi, naiwniaku! - Nie uda ci się... - Tak?... A co, jeśli media usłyszą o ratowniku, który molestował pacjentkę w szpitalu? Co wydarzy się dalej?  Odpowiedź tylko na antenie TVP 2 – zapraszamy!

Polecamy