- Ja ją kocham. Mam ochotę wykrzyczeć to ze szczytu gó… no, z jakiegoś szczytu. Nie młodniejemy, chcemy być razem… A ty, Arturku, nie chcesz, żeby mamusia była szczęśliwa? - Ale ona jest szczęśliwa! Ma Patryczka, mnie… - Ty, ty!... Nie masz już 10 lat... Dorośnij, chłopcze, wreszcie, oderwij się od maminego cyca i daj swojej mamie żyć!