Z kolei doktor Górska postanowi zerwać z Wieleckim, a nawet odejść z jego kliniki - wybierając szczęście u boku Góry. - Nie chcę nic od ciebie... Dziś widzimy się ostatni raz! - Co...? Chyba nie mówisz serio? - Całkowicie. Mam męża. - I co z tego? Jesteśmy dla siebie stworzeni... Szaleję za tobą... a ty za mną... Wiem to. I ty też... - Cokolwiek było... to koniec! Pechowo, w trakcie spotkania z „adoratorem”, lekarkę przyłapie jednak Basia…