Strona główna » Rozrywka » Seriale » obyczajowe » Na sygnale » galerie » Fotostory » Miłość... i wyrzuty sumienia

Na sygnale

Miłość... i wyrzuty sumienia

- Twoja mama źle się poczuła… - Umrze? - Nie, ale jeżeli tu zostanie, może być różnie. Chcemy jej pomóc, ale żeby to zrobić musimy ją zabrać do szpitala. Problem w tym, że ona nie zostawi cię samej.(…) Jeżeli byś mi powiedziała, że się źle czujesz, słyszysz jakieś głosy, na przykład, cokolwiek, pojechałabyś do… no, pojechałabyś na dzień, dwa, na chwilę. A my w tym czasie mamę wyleczymy!
- Twoja mama źle się poczuła… - Umrze? - Nie, ale jeżeli tu zostanie, może być różnie. Chcemy jej pomóc, ale żeby to zrobić musimy ją zabrać do szpitala. Problem w tym, że ona nie zostawi cię samej.(…) Jeżeli byś mi powiedziała, że się źle czujesz, słyszysz jakieś głosy, na przykład, cokolwiek, pojechałabyś do… no, pojechałabyś na dzień, dwa, na chwilę. A my w tym czasie mamę wyleczymy!
Zdjęcia w galerii:
Romantyczne wyznania... i dawka adrenaliny! Zapraszamy na premierowe odcinki „Na sygnale” i nowe fotostory - z Piotrem Strzeleckim w roli głównej! Co wydarzy się w życiu ratownika w ciągu kilku najbliższych tygodni?
Przede wszystkim: w najbliższą środę Piotrek zdobędzie się w końcu na odwagę i… wyzna Martynie miłość! - Nie mówiłem ci, ale... Martyna, kocham cię! Przecież wiesz… A po namiętnym pocałunku dziewczyna szepnie tylko: - Dobrze, ale obiecaj... już nigdy więcej żadnych tajemnic!
W tym samym odcinku ratownik spróbuje także pomóc Wiktorowi. Strzelecki spotka się z dawną przyjaciółką Karoliny - Zuzą – która wyzna, że dziewczyna trafiła już kiedyś do sądu… I że doktor Banach wcale nie jest jej pierwszą ofiarą. - Chodziłyśmy do tej samej klasy. To było jakieś pięć lat temu. Opowiadała, że nasz polonista, Czerniakowski, ją molestował...
Strzelecki od razu przekaże adres i nazwisko pechowego nauczyciela Wiktorowi. A lekarz będzie pod wrażeniem! - Niezły wywiad… - Robię wszystko, żeby panu pomóc. - Spokojnie Piotrek, jestem niewinny. Niewinnego człowieka nie skazuje się tak po prostu… Czy dawny wychowawca zgodzi się zeznawać przeciwko Karolinie – a doktor Banach udowodni dzięki temu, że jest niewinny?
Tymczasem w pracy Piotra czeka poważny kryzys. W odcinku numer 118 ratownik spróbuje pomóc starszej kobiecie chorej na serce. Pacjentka nie będzie chciała jednak pojechać do szpitala, martwiąc się o swoją córkę Dorotę. Dziewczyna okaże się schizofreniczką - a Strzelecki spróbuje przekonać ją, by zgodziła się na kilkudniową obserwację na psychiatrii.
- Twoja mama źle się poczuła… - Umrze? - Nie, ale jeżeli tu zostanie, może być różnie. Chcemy jej pomóc, ale żeby to zrobić musimy ją zabrać do szpitala. Problem w tym, że ona nie zostawi cię samej.(…) Jeżeli byś mi powiedziała, że się źle czujesz, słyszysz jakieś głosy, na przykład, cokolwiek, pojechałabyś do… no, pojechałabyś na dzień, dwa, na chwilę. A my w tym czasie mamę wyleczymy!
Rozmowa Piotra z chorą zakończy się jednak tragedią… Bo tuż po tym, jak ratownik otworzy na chwilę w pokoju okno, Dorota wyskoczy na ulicę! A Strzelecki będzie świadomy, że doprowadził do tego jego błąd. - Gdybym wiedział, że zrobisz mi taki numer…
Jak młody ratownik poradzi sobie z wyrzutami sumienia? I czy obie jego pacjentki odzyskają w końcu zdrowie? Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach „Na sygnale”!

Polecamy