Strona główna » Rozrywka » Seriale » obyczajowe » Na sygnale » galerie » Fotostory » Monika… dziewczyna ratownika?

Monika… dziewczyna ratownika?

Przed nami kolejna środa z „Na sygnale” - i aż dwa premierowe spotkania z ratownikami z Leśnej Góry! Co tym razem wydarzy się w serialu? Przede wszystkim, pojawi się nowa bohaterka: sierżant Monika Zawadzka (w tej roli Katarzyna Joda).
Przed nami kolejna środa z „Na sygnale” - i aż dwa premierowe spotkania z ratownikami z Leśnej Góry! Co tym razem wydarzy się w serialu? Przede wszystkim, pojawi się nowa bohaterka: sierżant Monika Zawadzka (w tej roli Katarzyna Joda). Młoda policjantka od razu zaprzyjaźni się z doktorem Banachem… A w jakich okolicznościach oboje spotkają się po raz pierwszy?
Przed nami kolejna środa z „Na sygnale” - i aż dwa premierowe spotkania z ratownikami z Leśnej Góry! Co tym razem wydarzy się w serialu? Przede wszystkim, pojawi się nowa bohaterka: sierżant Monika Zawadzka (w tej roli Katarzyna Joda). Młoda policjantka od razu zaprzyjaźni się z doktorem Banachem… A w jakich okolicznościach oboje spotkają się po raz pierwszy?
Zdjęcia w galerii:
Przed nami kolejna środa z „Na sygnale” - i aż dwa premierowe spotkania z ratownikami z Leśnej Góry! Co tym razem wydarzy się w serialu? Przede wszystkim, pojawi się nowa bohaterka: sierżant Monika Zawadzka (w tej roli Katarzyna Joda). Młoda policjantka od razu zaprzyjaźni się z doktorem Banachem… A w jakich okolicznościach oboje spotkają się po raz pierwszy?
W odcinku numer 172 ratownicy zostaną wezwani do nastolatka, który zemdlał po zatruciu pokarmowym. Wiktor zauważy, że chłopiec dziwnie „zawiesza się” i nie reaguje na otaczające go bodźce. A po krótkim badaniu uzna, że mały choruje na padaczkę. - Daniela powinien jak najszybciej zbadać neurolog. Wymaga też diagnostyki obrazowej i laboratoryjnej... Ojciec nastolatka nie zgodzi się jednak, by syn trafił do szpitala.
- Daniel nigdzie nie jedzie! Czasem się zamyśla, to jeszcze nie upośledzenie! - Proszę pana, tego typu ataki świadczą o patologii ośrodkowego układu nerwowego. Prócz epilepsji syn może mieć inne choroby, na przykład krwotok domózgowy... - Proszę mi dzieciaka nie straszyć! Po kilku minutach lekarz straci cierpliwość: - Właśnie naraża pan własne dziecko na utratę życia i zdrowia... W takiej sytuacji moim obowiązkiem jest zawiadomienie policji!
Tymczasem mały Daniel – przerażony - wykorzysta fakt, że dorośli się kłócą i... ucieknie z domu. Doktor Banach od razu zawiadomi policję - uznając, że chłopiec jest w niebezpieczeństwie, bo w każdej chwili może dostać ataku padaczki. A sprawą zajmie się w końcu sierżant Monika Zawadzka...
W trakcie następnego dyżuru – w odcinku numer 173 - ekipa Wiktora trafi z kolei do domu dziecka prowadzonego przez zakonnice. Jeden z przebywających tam chłopców – Maciek – zacznie dziwnie się zachowywać… A jego opiekunki przestraszą się, że został „opętany”. Wiktor od razu będzie podejrzewać zatrucie. Piotrek uzna za to, że chłopak sięgnął po narkotyk „dla ubogich”.
- To nie jest żadne opętanie! - No co ty nie powiesz… - To jest klej! U nas na podwórku był popularny. Niejeden się przekręcił… Tymczasem zakonnice zdradzą ratownikom, że brat chłopaka - Ernest - zaginął i jest poszukiwany przez policję. A doktor Banach ustali w końcu, że nastolatek ukrył się kilka ulic dalej - w piwnicy opuszczonego budynku – i mógł zatruć się tą samą substancją, która zaszkodziła Maćkowi.
Lekarz od razu spróbuje wejść do środka… Ale jako pierwsza na miejscu znów pojawi się sierżant Zawadzka – i zagrodzi mu drogę. - Doktorze! Proszę się zatrzymać! Te piwnice to labirynt, łączą się z innymi budynkami... Proszę tu zaczekać na zespół... - Nie ma na co czekać... Trzeba go szukać!
- Potrzebujemy pana na miejscu. Jak go już znajdziemy… o ile znajdziemy… to pan ma być tutaj i udzielić pomocy, a nie błądzić po korytarzach! - Proszę mi pozwolić wykonywać moją pracę… - To proszę pozwolić mi wykonać moją! Niech pan czeka na zespół, my idziemy sprawdzić obiekt!
Decyzja policjantki okaże się słuszna, bo już po kilku minutach ona również ulegnie zatruciu i straci przytomność. A z piwnicy wyniosą ją dopiero wezwani przez ratowników strażacy. - Oddychaj… Martyna, tlen i atropina! Będzie dobrze...
Policja ustali w końcu, że w budynku przechowywano nielegalnie chemikalia – i to przez ich opary kilka osób o mało nie straciło życia. Monika trafi za to na obserwację do szpitala... I gdy tylko odzyska siły, od razu odnajdzie doktora Banacha. - Szukałam pana... Chciałam tylko podziękować. Uratował mi pan życie...
Czy odtąd lokalna policja będzie częściej wzywać na pomoc ratowników… a sierżant Zawadzka spotykać się z Wiktorem?  Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!

Polecamy