Na celowniku

Nowy dzień i… nowy problem. W dodatku: problem „mundurowy”. Zapraszamy na 378 odcinek „Na sygnale”, a w nim…
Po kilku godzinach, zdesperowani, ratownicy zaczną za to szukać pomocy… Zwłaszcza Basia – świadoma, jak trudno z takim szefem będzie jej pogodzić pracę z opieką nad synem - oraz Britney. - Kuba, może zadzwoń do ojca i dowiedz się, o co chodzi? - Proszę, proszę, proszę! Dzwoń i powiedz, żeby zabrali nam z bazy tego świra! Powiedział, że mam obciąć paznokcie i zmyć lakier!
Po kilku godzinach, zdesperowani, ratownicy zaczną za to szukać pomocy… Zwłaszcza Basia – świadoma, jak trudno z takim szefem będzie jej pogodzić pracę z opieką nad synem - oraz Britney. - Kuba, może zadzwoń do ojca i dowiedz się, o co chodzi? - Proszę, proszę, proszę! Dzwoń i powiedz, żeby zabrali nam z bazy tego świra! Powiedział, że mam obciąć paznokcie i zmyć lakier!
Po kilku godzinach, zdesperowani, ratownicy zaczną za to szukać pomocy… Zwłaszcza Basia – świadoma, jak trudno z takim szefem będzie jej pogodzić pracę z opieką nad synem - oraz Britney. - Kuba, może zadzwoń do ojca i dowiedz się, o co chodzi? - Proszę, proszę, proszę! Dzwoń i powiedz, żeby zabrali nam z bazy tego świra! Powiedział, że mam obciąć paznokcie i zmyć lakier!
Zdjęcia w galerii:
W kolejny czwartek w Leśnej Górze zjawi się nagle o poranku pułkownik Bieliński, którego doktor Góra spotkał już podczas jednego z wezwań. - Pan pułkownik? Co pan tu robi? - Zaraz się państwo wszystkiego dowiecie... - Pan pułkownik był moim pacjentem... - Wejdźmy lepiej do środka… Mam wysłać państwu zaproszenie na piśmie?
Chwilę później… ratownicy odkryją, że mają nowego szefa! - Nazywam się Bieliński, pułkownik Bieliński! Lekarz wojskowy, niegdyś szef SOR-u, do niedawna na emeryturze, ale służba wzywa! Od dzisiaj jestem waszym dowód… Wróć! Kierownikiem podmiotu medycznego! - To musi być jakaś pomyłka, jutro bazę ma przejąć Beniamin... - Uznano, że potrzebuje rekonwalescencji po chorobie!
- Jak to?... - Benio o tym wie?! - Dlaczego nas nie uprzedzono?! - Nie wierzę!... Protesty całej ekipy przerwie kolejne wezwanie i twardy ton pułkownika - bo „dowódca” od razu narzuci kolegom ostrą dyscyplinę. - Macie trzy minuty od przyjęcia wezwania do wyjazdu!... Dwie minuty czterdzieści! Ruszać się!
Po kilku godzinach, zdesperowani, ratownicy zaczną za to szukać pomocy… Zwłaszcza Basia – świadoma, jak trudno z takim szefem będzie jej pogodzić pracę z opieką nad synem - oraz Britney. - Kuba, może zadzwoń do ojca i dowiedz się, o co chodzi? - Proszę, proszę, proszę! Dzwoń i powiedz, żeby zabrali nam z bazy tego świra! Powiedział, że mam obciąć paznokcie i zmyć lakier!
Tymczasem Bieliński po przejrzeniu akt podwładnych uzna, że ma w stacji jeszcze jednego potencjalnego „wroga”: Strzeleckiego. I od razu weźmie Piotra na celownik. - Niezdyscyplinowany, nie uznający autorytetów i zasad… Jednego szefa wysadził pan z siodła, ale ze mną się to panu nie uda! Proszę uważać... bo będziemy się musieli pożegnać! - Pożegnać? W jakim sensie...?
- Jak będę miał z panem problemy, nie przedłużę panu umowy, Strzelecki, w tym sensie!  Jak akcja rozwinie się dalej? Emisja odcinka numer 378 już 19 maja o godz. 21:00, tylko na antenie TVP1 – zobacz koniecznie!

Polecamy