Po powrocie do bazy Vick wykorzysta za to okazję, by na nowo zbliżyć się do Martyny... - Po raz pierwszy w życiu kogoś uderzyłem. I to pacjenta. - Musi być ci trudno... - Trudno? To było wspaniałe uczucie! Nawet nie wiesz, ile razy marzyłem, żeby to zrobić... Nawet w mojej klinice! - Nie przyzwyczajaj się...