Pacjentka zacznie nagle błagać o pomoc - pewna, że w więzieniu straci wkrótce życie. - Jak mnie nie zabierzecie, to oni mnie dziś w nocy wykończą, wiem o tym! Już raz próbowali... Dostałam greps, że to ma być dziś w nocy.(...) Mojego męża tak trzy tygodnie temu załatwili... - Zgłaszała pani strażnikom, że obawia się o swoje życie? - To nic nie da, nikt mi nie uwierzy... A może ktoś stąd wziął kasę, żeby pomóc mnie wykończyć? Ja już nie mogę nikomu ufać...