Pod presją

Nowy bohater, szalona impreza i Martyna w akcji - zapraszamy na 352 odcinek „Na sygnale”!
Z kolei doktor Banach będzie musiał uratować ze swoją ekipą młodego mężczyznę z odmą opłucną. - Twoje lewe płuco się zapadło. Powietrze ucieka z niego do klatki piersiowej... - Ale... co teraz? Czy ja umieram? - Nie, nie umierasz... Zaraz odbarczymy odmę i płuco się rozpręży! - Doktor zmniejszy ciśnienie w płucach, od razu poczujesz ulgę… Wbijemy teraz igłę w twoją klatkę piersiową…
Z kolei doktor Banach będzie musiał uratować ze swoją ekipą młodego mężczyznę z odmą opłucną. - Twoje lewe płuco się zapadło. Powietrze ucieka z niego do klatki piersiowej... - Ale... co teraz? Czy ja umieram? - Nie, nie umierasz... Zaraz odbarczymy odmę i płuco się rozpręży! - Doktor zmniejszy ciśnienie w płucach, od razu poczujesz ulgę… Wbijemy teraz igłę w twoją klatkę piersiową…
Z kolei doktor Banach będzie musiał uratować ze swoją ekipą młodego mężczyznę z odmą opłucną. - Twoje lewe płuco się zapadło. Powietrze ucieka z niego do klatki piersiowej... - Ale... co teraz? Czy ja umieram? - Nie, nie umierasz... Zaraz odbarczymy odmę i płuco się rozpręży! - Doktor zmniejszy ciśnienie w płucach, od razu poczujesz ulgę… Wbijemy teraz igłę w twoją klatkę piersiową…
Zdjęcia w galerii:
Co wydarzy się w serialu w najbliższy czwartek?
Benio rozpocznie leczenie, ale nadal będzie kierował stacją i jeździł z kolegami na dyżury. Choć Wiktor – zaniepokojony - spróbuje przekonać brata, by jednak się oszczędzał. - Chemia osłabia organizm. Nie wiem, czy powinieneś pracować... - Póki jestem w stanie… Wiktor, ja chcę. W domu bym zwariował! - Masz ostatnio bardzo labilny nastrój… - Łatwiej było myśleć, że nie ma nadziei...
Pan Zdzisio zaprosi za to do stacji swojego kolegę Bronisława (w tej roli Henryk Gołębiewski) – twardego faceta „po przejściach”, który niedawno też zmagał się z depresją… Po cichu licząc na to, że obaj z Beniem znajdą wspólny język, zaczną rozmawiać o swoich problemach – i nawzajem sobie pomogą. Pomysł seniora okaże się trafiony, bo doktor Vick od razu poczuje do Bronka sympatię. I już po kilku godzinach zdradzi nieznajomemu, że… ma „słabość” do jednej z koleżanek!
- A babeczkę jakąś pan doktor na oku ma? Ja przepraszam, że pytam, ale jak ja i taka Halinka… Inne życie było. - Może i mam... ale szans, niestety, nie mam. Wyrzuciłem ją z pracy. - Grubo. I nie do odkręcenia sprawa? - Potem przyjąłem z powrotem. Ale wiesz… - Już sobie zapamiętała? One pamiętliwe, cholery!… Czy Sonia w końcu dowie się, co czuje do niej Benio… i jednak da szefowi szansę?
Tymczasem na dyżurze ratowników czekają kolejne wyzwania. Zespół doktora Vicka trafi na grupę nastolatków, którzy urządzą sobie imprezę na basenie. - Zapraszam na dno!
Bilans dnia: złamana ręka i utrata przytomności. A jedna z dziewczyn o mało nie przypłaci tej „zabawy” życiem…
- Spowolnienie akcji serca, niskie ciśnienie, afazja, niedowład i zaburzenia czucia… Mamy podejrzenie udaru mózgu!
Z kolei doktor Banach będzie musiał uratować ze swoją ekipą młodego mężczyznę z odmą opłucną. - Twoje lewe płuco się zapadło. Powietrze ucieka z niego do klatki piersiowej... - Ale... co teraz? Czy ja umieram? - Nie, nie umierasz... Zaraz odbarczymy odmę i płuco się rozpręży! - Doktor zmniejszy ciśnienie w płucach, od razu poczujesz ulgę… Wbijemy teraz igłę w twoją klatkę piersiową…
Przerażony, pacjent zażąda w końcu, by zabieg wykonała Martyna. - Albo ona, albo nikt! A gdy Wiktor się na to zgodzi – by oszczędzić czas i uniknąć kłótni – jego koleżanka będzie w szoku. - Ja nigdy tego nie robiłam... Od tego jest lekarz! - Martyna, nauczysz się… Jestem tu, pomogę, jak będzie trzeba... - Co?! - Mamy mało czasu… Dasz radę!
Jak Strzelecka poradzi sobie z takim wyzwaniem?  Ciekawych zapraszamy do TVP1 – w każdy czwartek o 21:00 i piątek o 21:30!

Polecamy