Ratownicy i bandyci

Zapraszamy na premierowe odcinki „Na sygnale” - numer 600 do 603. Co tym razem wydarzy się w serialu?
A w drodze do szpitala Strzelecka ostro się z koleżanką pokłóci.  - Nie powinnaś łamać procedur… - Od tego zależało życie chorej dziewczyny... Jeśli mam wybierać: ona czy on... wybór jest prosty!  - Nie jesteś sędzią i katem w tej sprawie... Jesteśmy ratowniczkami! - Umiesz zapomnieć o moralności i po prostu robić swoje? Bo ja nie!
A w drodze do szpitala Strzelecka ostro się z koleżanką pokłóci. - Nie powinnaś łamać procedur… - Od tego zależało życie chorej dziewczyny... Jeśli mam wybierać: ona czy on... wybór jest prosty! - Nie jesteś sędzią i katem w tej sprawie... Jesteśmy ratowniczkami! - Umiesz zapomnieć o moralności i po prostu robić swoje? Bo ja nie!
Zdjęcia w galerii:
W odcinku numer 600 Benio wpadnie w kłopoty, bo Alfred wcale się nie podda i nie zniknie z życia Wandy… A w finale do drzwi doktora Vicka zapuka policja – gdy rywal oficjalnie oskarży go o pobicie.
- Chciałbym pana zaprosić na komendę w celu złożenia wyjaśnień… - Przepraszam, mogę się dowiedzieć, o co chodzi? - Poszkodowany twierdzi, że pani partner zepchnął go dwa dni temu ze schodów!
Tymczasem Martyna wyzna Annie, że zaczyna wątpić w niewinność Piotra – po tym, jak został zatrzymany przez policję.  - Zamknął się z pacjentem w pokoju... Sam przyznał, że musiał go fizycznie powstrzymać… że ten facet był agresywny…
- Chcesz powiedzieć... że go specjalnie pobił?  - To nie wygląda dobrze. A Piotr, sama wiesz… W stresie… Podwójne życie…  - Nie wierzę... Znasz go, nie mógł świadomie zrobić krzywdy pacjentowi, nawet agresywnemu! - Ostatnio się zastanawiam, czy naprawdę go znam…
Strzelecki w areszcie znów ruszy za to do akcji – gdy będzie świadkiem ataku na współwięźnia.  - Jestem ratownikiem! Potrzebuję kawałek materiału do zatamowania krwawienia!  W finale Piotr ocali rannemu życie i… sam znajdzie się przez to w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
- Dlaczego mu pomagałeś?!  - To odruch, jestem ratownikiem...  - Instynkt? Niech ci to wyryją na nagrobku: ”Zdechł przez instynkt”!(…) Mówiłem, żebyś się nie wtrącał!!! - Mam małe dziecko! Córkę… Muszę żyć dla niej… Proszę… Zrobię wszystko! A kilka godzin później Strzelecki wyśle z więzienia gryps, błagając żonę o ratunek...
W odcinku 601 Martynę odwiedzi natomiast Karolina i... zaproponuje rywalce cichy sojusz. - Znam ten system, wiem, jak działa… Mogę ci pomóc!(…) Musisz załatwić widzenie z Piotrem. Powiesz mu, jak ma się zachowywać, na co uważać... Zrobię ci listę! Zaniesiesz mu też trochę rzeczy… Nie wszystko pozwalają wnieść, potrzebna jest zgoda dyrektora zakładu na paczkę…
Gdy Strzelecka pokaże jej wiadomość zza krat, dziewczyna zgłosi się za to na ochotniczkę, by ją zastąpić.  - Piotr sporo ryzykował.(…) Trzeba załatwić widzenie, ale nie dla ciebie, tylko dla mnie... I to jak najszybciej! - I co jeszcze? Może chcecie małżeńską wizytę?! - Chcę tylko pomóc... Proszę, zaufaj mi…
A po południu... Piotra czeka spora niespodzianka!  - Rozczarowany?... - Gdzie Martyna? - Nie chciałam, żebyś wpakował ją w kłopoty. Znają mnie i nie przykładali się do przeszukania...
W odcinku 602 główną bohaterką będzie z kolei Basia. W trakcie dyżuru przyjaciółka wyzna Martynie, że – po kilku spotkaniach - wciąż myśli o Michale.  - To się rozwija bardzo powoli, chyba żadne z nas nie chce tego przyśpieszać… - Albo... obie strony czekają na sygnał? - Tak myślisz? Sama nie wiem... Czasem myślę, że w jego życiu nie ma miejsca na związek. Niedawno został podkomisarzem, pracuje od rana do wieczora…
A policjant nagle zadzwoni, błagając o pomoc – po tym, jak spowodował wypadek. Na miejscu ratowniczki odkryją, że Kornet potrącił bandytę, który porwał nastolatkę - i że dziewczynie grozi śmierć.  - Wiem, że to źle wygląda, ale on do mnie strzelał!(…) Wykonałem skręt, a on skoczył w tę samą stronę… - Później! Muszę go obejrzeć!
- Musimy go zaintubować, zwiotczyć i zawieźć do szpitala! - To mu da największe szanse na przeżycie… - Jak go zaintubujecie, to nie będzie raczej gadał?(…) To mamy problem... Ten gość porwał dziewczynę, 16-lat, chorą na cukrzycę. Nie wiemy, gdzie ją przetrzymuje!
A Basia podejmuje w końcu decyzję, by nieprzytomnego pacjenta ocucić. - Jestem kierownikiem zespołu, biorę to na siebie!  Chwilę później Michał zacznie rannego w karetce przesłuchiwać, grożąc mu nawet śmiercią, przez co Martyna będzie w szoku.
- Posłuchaj mnie, gnido... Mogę ci załatwić złagodzenie kary, ale musisz powiedzieć, gdzie ona jest!… Nie wierzysz? To ja ci coś powiem... Dopilnuję, żebyś nie trafił na czas do szpitala... Jeśli ona ma zginąć, to ty też!
A w drodze do szpitala Strzelecka ostro się z koleżanką pokłóci.  - Nie powinnaś łamać procedur… - Od tego zależało życie chorej dziewczyny... Jeśli mam wybierać: ona czy on... wybór jest prosty!  - Nie jesteś sędzią i katem w tej sprawie... Jesteśmy ratowniczkami! - Umiesz zapomnieć o moralności i po prostu robić swoje? Bo ja nie!
Tymczasem Kornet porwaną dziewczynę w finale odnajdzie i zdoła uratować, choć dotrze do nastolatki w ostatniej chwili, gdy ta – przez wiele godzin pozbawiona leków - będzie już nieprzytomna i bliska śmierci.  - Wyczułem słaby puls... Oddycha, ale płytko! Jest sina…
A gdy wieczorem Michał kolejny raz spotka się z Basią… czeka go romantyczna nagroda!
W odcinku 603 widzowie poznają za to ciąg dalszy historii Piotra. Martyna odwiedzi w końcu męża w areszcie, ale nadal będzie mu okazywać chłód - zwłaszcza, gdy ukochany poprosi ją o wybaczenie. - Czy… jeśli się skończy ten cały koszmar… mogłabyś mi dać jeszcze jedną szansę?
- Ty i Lidzia… Myślę o was bez przerwy, tylko to trzyma mnie przy życiu… - To jest szantaż emocjonalny…  - Tworzyliśmy wspaniałą rodzinę.... - Dopóki nie postanowiłeś tego wszystkiego beztrosko rozwalić! A chwilę później…
...jeden z więźniów wyciągnie nagle broń i weźmie Strzelecką na zakładniczkę! - Nikt się nie rusza! Jeden gwałtowny ruch i będziecie zbierać jej mózg ze ściany!
Piotr stanie od razu w obronie żony, gotów zająć jej miejsce. - Wypuść ją!!! - Stul dziób i wypad albo zaraz dostaniesz w mazak! - To jest matka mojego jedynego dziecka... Jeśli jej się coś stanie, a ja będę tu siedział... nie będzie miał kto zająć się naszą córeczką Lidzią!... Wypuść ją... Weź mnie na zakładnika!
W finale Strzelecki wda się za to z napastnikiem w bójkę i... padnie strzał! Ku przerażeniu Martyny…
- Piotrek!!! Co wydarzy się dalej?  Odpowiedź tylko na antenie TVP 2 – takich emocji lepiej nie przegapić!

Polecamy