Strona główna » Rozrywka » Seriale » obyczajowe » Na sygnale » galerie » Fotostory » Romans, szantaż i… zabójstwo?

Romans, szantaż i… zabójstwo?

Zapraszamy na premierowe odcinki „Na sygnale” - 616 do 619.
Kto tym razem będzie miał w serialu szczęście… a kto wyjątkowego pecha?
Kto tym razem będzie miał w serialu szczęście… a kto wyjątkowego pecha?
Zdjęcia w galerii:
Kto tym razem będzie miał w serialu szczęście… a kto wyjątkowego pecha?
W odcinku 616 doktor Górska pojedzie do pracy na rowerze - mimo protestów męża - i w drodze zaliczy niegroźny wypadek. A Góra, coraz bardziej zaniepokojony, zwróci się w końcu o pomoc do douli Agnieszki (w tej roli Paulina Raczyło). Po cichu licząc na to, że specjalistka przywróci jego ukochanej rozsądek.
Gdy Agnieszka zapuka do drzwi, plan lekarza legnie jednak w gruzach. - Zacznijmy od podstawowej zasady: ciąża to nie choroba! - Od razu mi się pani podoba!
Z kolei Martyna postanowi "naprawić" braki w dokumentacji, podrzucając do biura zaległe faktury z warsztatu.  - Brakuje papierów za naprawy karetek z ostatnich trzech miesięcy... - Właśnie je przywiozłam z archiwum, proszę! A kontrolerka z Urzędu Skarbowego przyłapie dziewczynę na próbie oszustwa. - Jak to są papiery z archiwum… to dlaczego tusz od pieczątki się rozmazuje, jakby ktoś ją dopiero postawił?
W odcinku 617 Wanda z Beniem o poranku znajdą pod drzwiami list z groźbami - i będą w szoku. - „Macie 24 godziny na oddanie długu. Inaczej spalę mieszkanie. Zegar tyka. Nie radzę ze mną pogrywać”... Podpisano: Gerard. - To jakiś żart? - On ci wyglądał na kogoś, kto żartuje? Alfred spłaty długu oczywiście odmówi, zarzekając się, że nie ma pieniędzy.
 A kilka godzin później doktor Vick pojedzie ze swoim zespołem do teatru, w którym jeden z aktorów będzie miał objawy udaru... i na miejscu znów trafi na Gerarda! Tym razem bandyta będzie uzbrojony w nóż, a lekarz naprawdę przerażony. - Co tu robisz? Śledzisz mnie?! Gdy Romek rzuci się koledze na pomoc, sytuacja za to szybko się skomplikuje. - Masz jakiś problem, gościu?!
A wieczorem Wanda postanowi z Alfredem ostatecznie się "rozmówić"... z bronią w ręku! Ku przerażeniu Benia. - Co ty...? Skąd to masz?! - Od taty... - Czego chcesz? - Wyjedziesz do swoich rodziców nad morze... i nigdy więcej się nie zobaczymy!
W odcinku 618 doktor Vick o poranku odkryje, że ukochana w nocy była poza domem... i w dodatku zauważy na jej rękach ślady krwi. - Obudziłem się, nie było cię... - Tak, szalona sprawa... Byłam na działce u ojca, rozmawialiśmy! - Do świtu?... Skąd ta krew? - Skaleczyłam się, otarcie właściwie...
Kilka godzin później Lisicki doniesie za to koledze, że Alfred w drodze do rodziny tajemniczo zaginął. - Dziwna sprawa... Pojechał, ale nie dotarł. Jego rodzice go szukają, nie odbiera... Wanda nie chce z nimi rozmawiać... Wiesz coś o tym? - Nie, nic... - Ale widziałeś go jako ostatni?
A Benio wyzna później Kubie, że... o "usunięcie" rywala podejrzewa swoją niedoszłą żonę! - Wanda… miała odwieźć Alfreda na pociąg. Pojechała, a jak wróciła… miała krew na rękach. Próbowała to przede mną ukryć... Samochodu nie ma, a Alfred zniknął i nikt nie może się z nim skontaktować…
- Ale nie myślisz chyba, że... twoja żona go zabiła?! - Nie no… to chyba niemożliwe... Jest ekscentryczna, ale… Myślisz, że jest do czegoś takiego zdolna?
Tymczasem w odcinku 619 Basia umówi się na kolejną randkę z Michałem i po raz pierwszy odwiedzi policjanta w jego domu... - Twój dekorator ma chyba wolne? - Inne pomieszczenia wyglądają lepiej, zobaczysz! - Z przyjemnością, zwłaszcza sypialnię… Przepraszam! To wino tak na mnie…
- Nie przepraszaj... Nie mogłem się doczekać, kiedy cię zobaczę… Jak akcja się rozwinie?   Ciekawych jak zwykle zapraszamy do TVP 2!

Polecamy