Ślubny armagedon!

Beata szykuje się na najpiękniejszy dzień życia – promienna i radosna...A koledzy Góry przeżywają dramat, bo Artura "zgubili"! Jak zakończy się „epicki” wieczór kawalerski, na który Piotr namówił lekarza tuż przed ślubem? Ciekawych zapraszamy na 332 odcinek „Na sygnale”!
Po chwili do mieszkania wedrze się „narzeczony” dziewczyny - wściekły, zazdrosny i uzbrojony w łom! - Zamorduję was, gnoje! - Ratujemy ją! Nie widzisz?! - Nina, Ninka, Myszko… Co wy jej zrobiliście?! - Nic! Nagle upadła!…
Po chwili do mieszkania wedrze się „narzeczony” dziewczyny - wściekły, zazdrosny i uzbrojony w łom! - Zamorduję was, gnoje! - Ratujemy ją! Nie widzisz?! - Nina, Ninka, Myszko… Co wy jej zrobiliście?! - Nic! Nagle upadła!…
Zdjęcia w galerii:
Beata szykuje się na najpiękniejszy dzień życia – promienna i radosna... A koledzy Góry przeżywają dramat, bo Artura „zgubili”! Jak zakończy się „epicki” wieczór kawalerski, na który Piotr namówił lekarza tuż przed ślubem?
O poranku jako pierwszy przytomność odzyska Strzelecki - półnagi, w mieszkaniu, którego nigdy wcześniej nie widział na oczy… i z gigantyczną „białą plamą” w pamięci. Obejmującą większość wieczoru i całą noc. Przestraszony, chłopak zauważy od razu Nowego, ale po Arturze nie będzie śladu. - Nowy! Wstawaj!!!(…) Gdzie Góra? Ty też nic nie pamiętasz?... - Poczekaj, daj mi pozbierać myśli… - Co to za miejsce?! - Nie wiem...
Sekundę później przyjaciele odkryją za to, że w mieszkaniu jest także ponętna blondynka: Nina. - Przepraszam… Wiem, że to dziwne pytanie, ale… co tu się działo? Czy my…? A nieznajoma...
...nagle upadnie i straci przytomność! - Nie oddycha! Ratownicy będą oszołomieni, ale i tak ruszą do akcji. Choć Nowy – na myśl o tym, co mogło wydarzyć się w nocy - wpadnie panikę. - O nie, o nie… Co my teraz zrobimy?! - Na razie to, co zwykle, skupimy się na ratowaniu życia! - Ale jak to się stało? Przecież my… my byśmy nie mogli… Ja kocham Zosię! - Wiem, Nowy, wiem! Za ile będzie karetka? - Pięć minut!
Po chwili do mieszkania wedrze się „narzeczony” dziewczyny - wściekły, zazdrosny i uzbrojony w łom! - Zamorduję was, gnoje! - Ratujemy ją! Nie widzisz?! - Nina, Ninka, Myszko… Co wy jej zrobiliście?! - Nic! Nagle upadła!…
Gdy ratownikom uda się intruza „spacyfikować”, pojawi się kolejny problem - bo Nowy znajdzie należący do Góry telefon, ale po lekarzu nadal nie będzie śladu. A doktor Górska w końcu do ukochanego zadzwoni. - Artur… Nie odzywasz się, zaczynałam się denerwować! - Tu Nowy, doktor Góra nie może teraz odebrać…. - Ale wszystko w porządku? - Tak, tak, wszystko OK! - To świetnie. Przypomnij Arturowi, że za pół godziny odbiera kwiaty…
Tymczasem Piotr będzie miał podwójnego pecha, bo na wezwanie do Niny odpowie karetka z Leśnej Góry i na miejsce przyjedzie Martyna – która na widok półnagiego męża z blondynką wcale się nie ucieszy. - Wiem, jak to wygląda, ale wszystko ci wyjaśnię... - Kim ona jest?! - Nawet jej nie znam, przysięgam! - Przejmuję masaż, pogadamy w domu!
Britney, „pocieszając” koleżankę, tylko doleje oliwy do ognia. - Kurczę, ładna. Myślisz, że to prostytutka? - Nie wiem! Nie obchodzi mnie to! - Lepiej, jakby była... Wtedy to zdrada jedynie fizyczna, a nie emocjonalna….
W finale Piotr z Nowym ruszą za to na miasto, desperacko szukając Artura… - Ani śladu Góry, mamy tylko jego telefon... - Co myśmy narobili?! - Nie wiem, Nowy, ale to nie wygląda dobrze...
Czy zaginiony pan młody w końcu się odnajdzie? I co wydarzy się, gdy Górska przyjedzie na ślub – przekonana, że ukochany czeka na nią w kościele?  Emisja odcinka numer 332 już 15 października o godz. 21:35, tylko na antenie TVP1… zobacz koniecznie!

Polecamy