Tymczasem Martyna zorganizuje rodzinną kolację, na którą zaprosi nie tylko swojego ojca, ale też Nowego, co okaże się wyjątkowo złym pomysłem... Bo gdy Gabriel ruszy do akcji, Kubickiemu od razu skoczy ciśnienie! - Panie tato Martyny... pan jest też moim tatą! - Co?...