Chwilę później lekarka zabierze za to nastolatka do bistro – i spróbuje przemówić juniorowi do rozsądku. - To jak? Odwoła pani tę policję? Ja naprawdę... - Ukradłeś tę hulajnogę. Odwołam policję, jeśli ją oddasz i przeprosisz. Ewentualne koszty naprawy pokryję już sama... - Dobrze, oddam... Przepraszam! - Nie mnie. Przeprosisz tam, skąd wziąłeś… Tymczasem Czarek… wykorzysta jej dobre serce – oraz chwilę nieuwagi – i nie tylko z lokalu ucieknie, ale też ukradnie doktor Reiter portfel!