Walka o życie, walka o miłość

Przed nami aż dwa premierowe odcinki “Na sygnale” – ostatnie przed wakacyjną przerwą. Co wydarzy się w serialu w najbliższą środę?
Tymczasem Piotrek znów wpadnie w kłopoty. W odcinku numer 143 ratownik wda się w konflikt z bandytami, którzy najpierw zablokują karetce drogę, a później będą go śledzić aż do szpitala - i w końcu zaatakują. - To co? Solówa? Na gołe klaty? - Po dyżurze. Kończę o szóstej. - Będziemy czekać… Już nie żyjesz! Martyna, gdy dowie się o planowanej walce, będzie przerażona.   - Będziesz się z nimi bił?! Daj spokój, to nie twoja kategoria! Piotrek... Może powinniśmy zawiadomić policję?
Tymczasem Piotrek znów wpadnie w kłopoty. W odcinku numer 143 ratownik wda się w konflikt z bandytami, którzy najpierw zablokują karetce drogę, a później będą go śledzić aż do szpitala - i w końcu zaatakują. - To co? Solówa? Na gołe klaty? - Po dyżurze. Kończę o szóstej. - Będziemy czekać… Już nie żyjesz! Martyna, gdy dowie się o planowanej walce, będzie przerażona. - Będziesz się z nimi bił?! Daj spokój, to nie twoja kategoria! Piotrek... Może powinniśmy zawiadomić policję?
Zdjęcia w galerii:
Dobra wiadomość dla fanów Wiktora i Anny: doktor Banach wyzna w końcu ukochanej, jak wiele dla niego znaczy i odzyska jej serce. - Wiesz, wtedy - w Himalajach... Myślałem, że to koniec. I wtedy pomyślałem o tobie i Zosi. Przypominałem sobie twój uśmiech, twój wzrok... I ożyłem. Cały czas byłaś przy mnie... - Obiecaj mi, że już nigdy nie pojedziesz w te góry… - Ten rozdział mojego życia jest wreszcie zamknięty. Chciałbym otworzyć nowy... Jesteś gotowa?
Tymczasem Piotrek znów wpadnie w kłopoty. W odcinku numer 143 ratownik wda się w konflikt z bandytami, którzy najpierw zablokują karetce drogę, a później będą go śledzić aż do szpitala - i w końcu zaatakują. - To co? Solówa? Na gołe klaty? - Po dyżurze. Kończę o szóstej. - Będziemy czekać… Już nie żyjesz! Martyna, gdy dowie się o planowanej walce, będzie przerażona.   - Będziesz się z nimi bił?! Daj spokój, to nie twoja kategoria! Piotrek... Może powinniśmy zawiadomić policję?
A w finale: masakra na dyżurze doktora Góry! W odcinku numer 144 szef stacji – wraz ze swoim zespołem - odpowie na wezwanie do starszej kobiety, która miała już trzy zawały. Lekarz od razu zorientuje się, że pacjentka nie żyje. A wnuk zmarłej wpadnie nagle w szał, chwyci siekierę... i zażąda od ratowników, by przywrócili jego babcię do życia!
- Macie ją ratować! Od czego jesteście?! - Wiem, że to dla pana szok… - Nawet jej nie masowaliście! No już, ratujcie ją! Ona nie może umrzeć! Rozumiecie?! Nie może! - Jest już o parę godzin za późno... - Jak ona zginie... to was pozabijam! No już! Róbcie coś!
Adam i doktor Góra, przerażeni, przez kilkanaście minut będą udawać „reanimację” - próbując jednocześnie wezwać pomoc i szaleńca uspokoić. A do tego odkryją, że ich pacjentka nie zmarła wcale na zawał - jak wcześniej przypuszczali – tylko została brutalnie zabita. I że mordercą jest właśnie wnuczek… Czy zdołają go powstrzymać – zanim zaatakuje następną ofiarę?  Ciekawych zapraszamy do TVP2 – na pełen emocji finał 4 sezonu “Na sygnale”!

Polecamy