- Nie! Nie chciałem jej mówić o tym, że wpada Kinga, żeby uniknąć tej całej afery! - Nikt nie robi afery, tylko próbujemy zrozumieć… Wiesz, może gdybyś nie próbował tego ukryć... Renia miała prawo być zaskoczona. - Kinga to zwykła koleżanka! Zaprosiłem ją, bo się nam fajnie gada… Nie wiedziałem, że Renia wpadnie bez zapowiedzi! Traktujecie nas, jak byśmy byli już małżeństwem! Mam 17 lat! To dla mnie za dużo! Tak trudno to zrozumieć?!