- Co mamy? - Pacjent z raną postrzałową w okolicy aorty... Czuć, że tętni. Ma na sobie ładunek wybuchowy. Ja uciskam, Nowy trzyma detonator... Pani doktor, nie wiemy, co robić! - Spokojnie... Podam płyny i skoncentrujemy się na opatrunku uciskowym. Poczekamy na pirotechnika, zdejmiemy z niego te graty i pójdziemy na kawę!