Zdrada i wybaczenie

Przed nami dwa kolejne odcinki „Na sygnale”… i dwie szalone noce! Co tym razem zobaczymy na ekranie?
Tymczasem doktora Górę też czeka wyjątkowo burzliwy wieczór. Po dyżurze lekarz wstąpi do lokalnego baru, gdzie uratuje życie jednej z klientek – gdy ta nagle zadławi się wisienką z drinka. Później za to wda się w bójkę i w finale wróci do domu dopiero o poranku.
Tymczasem doktora Górę też czeka wyjątkowo burzliwy wieczór. Po dyżurze lekarz wstąpi do lokalnego baru, gdzie uratuje życie jednej z klientek – gdy ta nagle zadławi się wisienką z drinka. Później za to wda się w bójkę i w finale wróci do domu dopiero o poranku.
Zdjęcia w galerii:
Przed nami dwa kolejne odcinki „Na sygnale”… i dwie szalone noce! Co tym razem zobaczymy na ekranie?  W odcinku numer 447 do obsady serialu dołączy Natalia Lesz. A na drodze Benia znów stanie Agnieszka – dziewczyna, która przed laty podbiła jego serce... Oboje pojawią się na szkolnym balu – doktor Vick w towarzystwie Britney, za to Agnieszka razem z mężem Jarkiem (Leszek Żukowski). A Benio zda sobie sprawę, że związek kolegów wcale nie jest udany. Zwłaszcza, gdy Jarek – pijany – da mu „zielone światło”. - W
Tymczasem Zdzisio przeżyje chwile grozy! Marietta na kilka godzin zostawi Amelkę właśnie pod opieką „teścia”... A gdy senior zostanie z wnuczką sam, mała nagle zniknie. Wiktor, słysząc o „problemie” kolegi, zachowa zimną krew. - To niemożliwe, żebyś włożył dziecko do pralki... Odtwórzmy, krok po kroku, co się działo! Zdzisio i tak będzie jednak załamany. - Może jestem już za stary na super dziadka? Zaczęła się demencja i luki w pamięci... Jak wyjaśni się tajemnicze zaginięcie Amelki?
W odcinku numer 448 Benio umówi się z Agnieszką na randkę - i w końcu spędzi z ukochaną niemal całą noc. - Dokąd to nas zaprowadzi?... Nie potrafię cię potraktować jak przygody na jedną noc... - Ja ciebie też nie. Szkoda, że kiedyś nie byliśmy ze sobą tak szczerzy, jak dzisiaj... - Nigdy nie jest za późno... Ale najpierw muszę zrobić porządek na swoim podwórku. Porozmawiam z nim... Zaczekasz? - Tak, zaczekam…
Tymczasem doktora Górę też czeka wyjątkowo burzliwy wieczór. Po dyżurze lekarz wstąpi do lokalnego baru, gdzie uratuje życie jednej z klientek – gdy ta nagle zadławi się wisienką z drinka. Później za to wda się w bójkę i w finale wróci do domu dopiero o poranku.
A gdy żona zacznie robić mu wymówki, nagle przełamie się i... na nowo wyzna jej miłość! - Widzę, że miałeś bardzo udaną noc… A ja czekałam na ciebie z kolacją... - Nic złego nie zrobiłem! Nie zdradziłem cię... Za bardzo cię kocham!
Czy małżeństwo Artura i Beaty naprawdę można jeszcze uratować?  Odpowiedź tylko na antenie TVP 2… Takich emocji lepiej nie przegapić!

Polecamy