Odcinek 79
Wiktor wraz z kolegami odpowiada na wezwanie do starszego mężczyzny, który - zalany krwią - leży na podwórzu swojego domu. Policja nie może zbliżyć się do rannego, bo tuż obok siedzi duży pies - i funkcjonariusze obawiają się ataku.
Gdy ratownicy docierają na miejsce okazuje się także, że w domu jest kilkuletni chłopiec. A Piotr, by uratować dziecko, wchodzi w końcu na teren posesji, choć może się na niego rzucić wściekłe zwierzę...
Tymczasem doktor Góra - razem z Renatą - próbuje pomóc dziewczynie, która nagle zaczęła się dusić w restauracji. Pacjentka jest Niemką i nie mówi po polsku, a ratownicy muszą ustalić, na co jest uczulona.