• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Misja drona Ingenuity zakończona

11:03, 26.01.2024
  NASA
Misja drona Ingenuity zakończona

Artystyczna wizja drona Ingenuity. Fot. NASA/JPL-Caltech
Artystyczna wizja drona Ingenuity. Fot. NASA/JPL-Caltech

Podziel się:   Więcej
Łazik NASA Perseverance wraz z dronem Ingenuity na pokładzie wylądował na powierzchni czerwonej planety 18 lutego 2021 roku. Badania skupiają się na poszukiwaniu śladów życia, analizie klimatu Marsa i pomiarach geologicznych. Dron Ingenuity miał być jedynie testem technologii. W planach było przeprowadzenie 5 lotów, a misja miała potrwać miesiąc. Urządzenie przerosło jednak najśmielsze oczekiwania naukowców i przeprowadziło 71 w pełni udane loty. Podczas lądowania po 72 locie przynajmniej jedna z łopat rotora uległa uszkodzeniu. Pozostałe elementy drona są w pełni sprawne, jednak nie będzie w stanie przeprowadzić kolejnego lotu. Misja Ingenuity po niemal 3 latach została zakończona.

Ostatni lot drona Ingenuity

Cień uszkodzonej łopaty wirnika drona Ingenuity. Fot. NASA/JPL-Caltech

Zespół Ingenuity zaplanował, że 18 stycznia dron wykona krótki lot pionowy w celu ustalenia lokalizacji po awaryjnym lądowaniu podczas poprzedniego lotu. Dane pokazują, że zgodnie z planem wiropłat osiągnął maksymalną wysokość 12 metrów i wisiał w powietrzu przez 4,5 sekundy, po czym zaczął opadać z prędkością 1 metra na sekundę.


Na wysokości około 1 metra nad powierzchnią Ingenuity stracił kontakt z łazikiem Perseverance, który służy jako przekaźnik komunikacyjny dla wiropłata. Następnego dnia łączność została przywrócona i więcej informacji o locie przekazano kontrolerom w NASA JPL. Zdjęcia ukazujące uszkodzenie łopaty wirnika pojawiły się kilka dni później. Przyczyna zerwania łączności i orientacja helikoptera w momencie przyziemienia nie są znane.

Na zdjęciach przesłanych przez Ingenuity już po lądowaniu widać cień łopaty wirnika. Postrzępiona krawędź wskazuje na zderzenie z marsjańskim gruntem lub skałą. Skala zniszczeń nie jest w pełni znana. Pewne jest jednak zakończenie misji o czym poinformował Administrator NASA Bill Nelson.

Pierwszy latający pojazd na obcej planecie

Nieco ponad sto lat temu Bracia Wright udowodnili, że kontrolowane loty pojazdami silnikowymi są możliwe. Teraz podobna historia rozegrała się ponad dwieście milionów kilometrów stąd, na powierzchni Czerwonej Planety.


Dron Ingenuity jest niewielkim pojazdem o masie 1,8 kg. Zasilany jest energią elektryczną pochodzącą z baterii słonecznych znajdujących się w górnej części pojazdu. Marsjańska atmosfera ma zaledwie około 1 procent gęstości ziemskiej atmosfery na poziomie morza. Z tego powodu, aby wzbić się w powietrze, śmigła drona muszą obracać się z prędkością około 2,5 tysiąca razy na minutę - wielokrotnie więcej niż w przypadku podobnych ziemskich pojazdów latających.


Marsjański dron jest pojazdem po części autonomicznym. Naukowcy przesyłają wstępny plan lotu, a już w jego trakcie komputery Ingenuity analizują teren w poszukiwaniu niebezpieczeństw i miejsca do lądowania.


Dzięki doświadczeniu zebranym podczas budowy oraz danym przesłanym przez Ingenuity inżynierowie NASA uzyskali wiedzę niezbędną do budowy nowych latających pojazdów badawczych. W planach jest wysłanie na Marsa większego drona oraz samolotu, które będą badać Czerwoną Planetę z powietrza.

źródło: NASA