• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Olbrzymie skamieliny płazów w Polsce i Brazylii

12:29, 13.02.2024
  UAM
Olbrzymie skamieliny płazów w Polsce i Brazylii

Dr hab. Szymon Konwerski z wypchaną salamandrą olbrzymią, Fot. UAM w Poznaniu
Dr hab. Szymon Konwerski z wypchaną salamandrą olbrzymią, Fot. UAM w Poznaniu

Podziel się:   Więcej
Na początku 2024 roku w Brazylii odkryto skamieniałości należące do olbrzymiego triasowego płaza z rzędu temnospondyli. Tras to najstarszy okres ery mezozoicznej trwający od 251 do około 200 milionów lat temu. Jak przypomina dr hab. Szymon Konwerski, historia ewolucyjna temnospondyli liczy sobie aż 210 milionów lat. Czytając o półtorametrowych triasowych płazach, większość z nas porównuje je z dzisiejszymi niewielkimi żabami, ropuchami czy traszkami. Warto jednak przypomnieć, że największe dzisiejsze płazy – żyjące i dziś w Chinach - salamandry olbrzymie z rodzaju Andrias, osiągają 1,8 metra długości i nie ustępują wcale swoim dalekim krewniakom sprzed dziesiątek milionów lat.
Dr hab. Szymon Konwerski wskazuje, że kiedy czytamy o tych imponujących rozmiarów płazach, łatwo wpadamy w pułapkę stereotypowego myślenia na temat ewolucji. Często uważamy temnospondyle za dziwacznych „ewolucyjnych przegranych”, którzy ustąpili pola gadom (a te z kolei ssakom…). Tymczasem takie upraszczanie jest dużym błędem. Faktycznie, rozkwit temnospondyli przypada na koniec ery paleozoicznej i początek mezozoicznej (trias), kiedy jako jedne z największych drapieżników, zajmowały różne nisze ekologiczne zwłaszcza takie, w których potem rządziły krokodyle. Ale temnospondyle przetrwały kolejne wielkie wymierania – aż do wczesnej kredy. W ówczesnym świecie opanowanym przez dinozaury żył choćby pięciometrowy kulazuch. Temnospondyle musiały zatem z powodzeniem konkurować z „bardziej zaawansowanymi ewolucyjnie” gadami.

Polskie ślady ewolucji

Zdaniem dr hab. Konwerskiego, każde takie odkrycie wzbogaca znacząco naszą wiedzę o historii życia na Ziemi i pomaga zrozumieć przebieg ewolucji określonej grupy organizmów. Przy okazji brazylijskiego odkrycia półtorametrowego temnospondyla z wczesnego triasu, warto jednak pamiętać, że olbrzymie (nawet dwumetrowe!) płazy z tej grupy odnaleziono także w Polsce – i to w bardzo dużej liczbie – w Krasiejowie i Lisowicach. Te zwierzęta pozostały niemniej w cieniu dinozauromorfów - „celebrytów” wydobytych na tych samych stanowiskach – silezaura z Krasiejowa i smoka z Lisowic. Tymczasem nasze krajowe temnospondyle (metopozaury i cyklotozaury) zasługują również na uwagę.
Dr hab. Konwerski przypomina, że jeden z wymarłych gatunków (Andrias scheuchzeri) salamandry olbrzymiej był niegdyś uważany za „człowieka, świadka potopu”. Następnie stał się inspiracją do napisania przez Karela Čapka w 1936 roku książki „Inwazja jaszczurów”. Książka wciąż jest aktualna i w pełen humoru sposób skłania do zadumy nad działalnością i przyszłym losem Homo sapiens, który tak łatwo zapomina, że jest częścią przyrody.
źródło: UAM