Z resztek samolotu Bromski postanawia zbudować elektrownię wiatrową. Tymczsem Wilki podejrzewają Julka o konszachty z Orłami. Kiedy Janka zwraca Julkowi jego własność, chłopcy poczytują to za zdradę. Walek organizuje napad na wyspę Orłów. Ze zdobycznym wigwamem płynie łódką, ale gubi wiosło i wartki nurt znosi go wprost na tamę. Nieumiejący pływać chłopiec, ocalenie zawdzięcza akcji ratunkowej Janki i Julka. Julek zwraca wigwam Orłom, a sam znowu zostaje wodzem Wilków.