Widzimy raczej płaską krzywą epidemiczną COVID-19. W tej chwili mamy kilka lokalnych epidemii, które nieco zniekształcają obraz, więc lepiej byłoby ocenić ogólną sytuację, kiedy te punkty aktywne zostaną zlokalizowane. Oczywiście, nieco złagodzone warunki kwarantanny mogą wpływać na wskaźnik zachorowalności, ale jeśli porównamy naszą sytuację ze wskaźnikami w innych krajach UE, Litwa obecnie znajduje się wśród państw członkowskich o najniższych wskaźnikach zakażeń. To pokazuje, że sytuacja w naszym kraju nie jest źle zarządzana, ponieważ prawdopodobnie zadziałały ścisłe środki kwarantanny - powiedziała Ašoklienė w krajowym radiu LRT.

Według niej największą troską są teraz ludzie należący do grupy wysokiego ryzyka.

W tej chwili naszym największym zmartwieniem są grupy ryzyka - 60-letni i starsi mieszkańcy cierpiący na choroby przewlekłe - oraz sposoby ich ochrony. Ich ochrona powinna być teraz głównym celem - mówi Ašoklienė.