Pierwsza kadencja Jauniškisa wygasa 13 kwietnia. Podczas gdy głowa państwa zapewnia, że pytanie, kto poprowadzi VSD, jest poważne.
„Pytanie jest poważne przede wszystkim dlatego, że jest wielu kandydatów. Doceniam tę osobę [Jauniškis] nie tylko w roli dyrektora Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego, ale także z powodu tego, co robił w przeszłości. Jest patriotą litewskim, który uczestniczył w misji wojskowej w Afganistanie. Zna swoją pracę z pierwszej ręki. Nie było powodu, by wątpić w jego pełną lojalność wobec Litwy w żadnym momencie" - powiedział Nausėda w wywiadzie dla radia Žinių Radijas.
Prezydent dodał, że ostatnie twierdzenia posła Vytautasa Bakasa rzucają cień na Jauniškisa. Bakas twierdził, że VSD mógł nielegalnie zbierać informacje o ludziach otaczających ówczesnych kandydatów na prezydenta, Gitanasa Nausėdę i Vygaudasa Ušackasa.
Głowa państwa podkreśla, że wkładu Jauniškisa w niepodległość Litwy nie można zignorować, dlatego jest poważnym pretendentem do dalszego prowadzenia VSD.