Wiadomość została wysłana.
„To kolejny przykład erozji systemu opartego na międzynarodowym prawie” – skomentował we wtorek minister.
MTK wydał nakaz aresztowania Putina w zeszłym roku, oskarżając go o zbrodnie wojenne, w tym nielegalną deportację setek ukraińskich dzieci od czasu, gdy w lutym 2022 roku Moskwa rozpoczęła szeroko zakrojoną inwazję na Ukrainę.
Nakaz ten oznacza, że przywódca Kremla powinien zostać aresztowany w kraju uznającym decyzje MTK, jednak Ułan Bator to ignoruje.
„To działanie jest całkowicie nieakceptowalne, a Litwa wyraziła swoje niezadowolenie przedstawicielom rządu Mongolii. Uważam, że to nie będzie nasze ostatnie wystąpienie w tej sprawie” – podkreślił minister.
„W Unii Europejskiej wciąż trwają uzgodnienia między krajami nordyckimi i bałtyckimi w tej sprawie” – dodał.
Ukraina zareagowała bardzo negatywnie na tę podróż Putina, oskarżając Mongolię o współodpowiedzialność za zbrodnie wojenne prezydenta Rosji, ponieważ jej urzędnicy nie zatrzymali go na lotnisku.
Kijów wezwał władze Mongolii do wykonania nakazu aresztowania, a MTK w zeszłym tygodniu oświadczył, że wszystkie jego państwa członkowskie są zobowiązane do zatrzymania osób poszukiwanych przez Trybunał.
Rząd Mongolii nie skomentował wezwań do aresztowania Putina.
Jednak rzecznik prezydenta Mongolii Uchnaagijna Churelsucha w niedzielę na mediach społecznościowych zaprzeczył doniesieniom, jakoby MTK wysłał list z prośbą o wykonanie nakazu aresztowania po przybyciu Putina.
„Nacisk ze strony społeczeństwa i społeczności międzynarodowej to jedyny środek, który nam pozostał” – podkreślił G. Landsbergis.
Rosja nie uznaje jurysdykcji MTK.