• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Szpieg GRU wyjechał z Polski z tajną wiedzą. „Jest ryzyko, że dowiedział się zbyt dużo”

22:00, 05.09.2024
  PAP, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
Szpieg GRU wyjechał z Polski z tajną wiedzą. „Jest ryzyko, że dowiedział się zbyt dużo”

Rosyjska flaga, zdj. ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
Rosyjska flaga, zdj. ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

Podziel się:   Więcej

Paweł Rubcow, który opuścił polski areszt pod koniec lipca w ramach wymiany więźniów między Rosją a USA, miał dostęp do zgromadzonych materiałów przez dwa tygodnie. Z tajnymi dokumentami zapoznawał się w tajnej kancelarii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), a z dokumentami jawnymi w siedzibie prokuratury. Zdaniem niektórych przedstawicieli ABW prokuratura powinna była zastosować przepisy chroniące ważne interesy państwa, takie jak art. 156 k.p.k., które zostały wprowadzone w 2021 roku w celu zapewnienia bezpieczeństwa.


Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej, tłumaczy, że Rubcow miał prawo do zapoznania się z całością materiału dowodowego przed zamknięciem śledztwa, co obejmowało również materiały niejawne. Jednak były zastępca prokuratora generalnego, Kazimierz Olejnik, skrytykował tę decyzję, twierdząc, że prokuratura powinna była ograniczyć dostęp do materiałów, na których oparła zarzuty, a nie udostępniać Rubcowowi wszystkich dokumentów, w tym tych mających kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa państwa.


Olejnik zauważył również, że cała sprawa jest obciążona wieloma niejasnymi decyzjami i działaniami, które są niezgodne z polską procedurą karną. Wciąż nie jest jasne, jakie były porozumienia w tej sprawie i jak zostały one przełożone na polskie normy prawne.

źródło: PAP, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

zobacz również