Polska

Marszałek polskiego sejmu podał datę wyborów prezydenckich, natomiast formalnie zarządzi je za tydzień, 15 stycznia. Termin wynika z konstytucyjnego zakazu przeprowadzania wyborów w ciągu 90 dni od zakończenia stanu nadzwyczajnego, który zniesiono 16 października ubiegłego roku. Kampania wyborcza ruszy formalnie dopiero po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw postanowienia marszałka Sejmu, jednak walka o fotel prezydencki już nabiera tempa. Start w wyborach zapowiedzieli: Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej, Karol Nawrocki - kandydat zgłoszony przez Prawo i Sprawiedliwość. Szymon Hołownia, reprezentujący Polskę 2050, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak, startujący z ramienia Wolnych Republikanów.

USA

Tymczasem Stany Zjednoczone odliczają dni do objęcia urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa. Inauguracja odbędzie się 20 stycznia. Podczas konferencji prasowej na Florydzie prezydent elekt przedstawił priorytety swojej polityki. Uchylenie zakazu nowych odwiertów u wybrzeży USA, nałożenie cła na Danię, jeśli odrzuci ofertę zakupu przez Stany Zjednoczone Grenlandii, zakończenie wojny na Ukrainie w ciągu 6 miesięcy – to tylko kilka z nich. Mówił także o zmianach w NATO i zwiększeniu wydatków na obronność. Donald Trump sugerował, że Kanada powinna stać się 51 stanem USA. Chciałby też przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, łączącym Atlantyk z Pacyfikiem. Podkreślił, że Grenlandia i Kanał Panamski są kluczowe dla bezpieczeństwa ekonomicznego Stanów Zjednoczonych. Aktualia polityczne w Polsce i Stanach Zjednoczonych będą głównym tematem dzisiejszego Studia Wilno.