Architekt Karol Gierski ma uroczą żonę Marię oraz kilka "przyjaciółek": seksowną Irenę, śliczną Paulinkę, ustosunkowaną Wandę. Równoległe związki z taką ilością kobiet bardzo komplikują bohaterowi życie. Kiedy Karol zamierza wyjechać z Ireną na Mazury, na dworcu spotyka ciotkę, która właśnie przyjechała z wizytą. Bohater musi zostawić kochankę i wraz z ciotką wrócić do domu. Pewnego dnia jedna z najbardziej zainteresowanych przyjaciółek doprowadza do spotkania wszystkich pań dzielących się względami Karola i to w jego własnym domu. Kobiety opiekują się nim troskliwie i otaczają miłością. Po pewnym jednak czasie ta sytuacja staje się dla Karola nie do zniesienia. Wyjeżdża w dłuższą delegację. Tam spotyka geodetkę Katarzynę, która natychmiast się w nim zakochuje. Wystraszony jej zalotami, wyskakuje z okna. Mocno poturbowany trafia do szpitala, gdzie zaczyna go uwodzić młoda pielęgniarka. Karol ma dość kobiet i postanawia przed nimi uciec. Niestety, wszystkie zakochane w nim kobiety zastępują mu drogę...